Co warto spróbować w Pieninach

  • Góra Wdżar (3)

Opis aktywności

Wizyta w Pieninach to nie tylko niezapomniane widoki, ale także wyjątkowa okazja, by zasmakować w góralskiej kuchni. Region ten jest pełen tradycji kulinarnej, która czerpie z surowego górskiego klimatu i bogatej historii pasterstwa. Jeśli planujesz podróż w te strony, nie możesz przejść obojętnie obok lokalnych specjałów. Oto lista potraw, które warto spróbować, by poczuć prawdziwy smak Podhala!
Oscypek – król góralskich serów
Nie sposób odwiedzić Pieniny i nie skosztować oscypka. Ten charakterystyczny ser w kształcie wrzeciona, wędzony na dymie, wytwarzany z mleka owczego, jest symbolem góralskiej kuchni. Oscypek ma lekko słony, intensywny smak, który doskonale komponuje się z dodatkiem żurawiny. Można go spróbować w przydrożnych budkach na Krupówkach czy w tradycyjnych bacówkach, gdzie można również zobaczyć, jak powstaje ten niezwykły ser.
Bryndza i Bundz – góralskie skarby
W Pieninach warto spróbować także bryndzy – kremowego, owczego sera o lekko pikantnym smaku, oraz bundzu, młodego, delikatnego sera owczego. Oba sery są ręcznie wyrabiane w bacówkach, a ich smak na pewno pozostanie w pamięci. Bryndza świetnie smakuje jako dodatek do pierogów, sałatek, czy po prostu jako smarowidło do chleba. Bundz natomiast najlepiej smakuje na świeżo, prosto z bacówki.
Żętyca – napój pełen zdrowia
Żętyca to tradycyjny napój wytwarzany z serwatki, powstałej przy produkcji oscypka i bundzu. Ma lekko słodkawy smak, bogaty w białko i mikroelementy. Górale traktowali go jako napój wzmacniający i odżywczy, szczególnie ceniony po ciężkiej pracy na halach.
Korboce – wędzone serki w formie warkocza
Korboce to cienkie, wędzone sery w kształcie długich nitek, które skręca się w warkocze. Produkowane z mleka krowiego lub owczego, wyróżniają się delikatnym smakiem i często podawane są jako przekąska lub dodatek do potraw.
Redykołka – ser w formie dekoracyjnej
Redykołka to mały ser, który ma kształt zwierzątek, serduszek lub kwiatów. Tradycyjnie był wręczany przez pasterzy podczas powrotu z hal, a jego delikatny smak i dekoracyjna forma sprawiają, że jest doskonałą pamiątką z Pienin.
Kwaśnica – rozgrzewająca zupa Podhala
Kwaśnica to jedno z najstarszych dań kuchni góralskiej. Zupa na bazie kiszonej kapusty, z dodatkiem mięsa (najczęściej żeberka wieprzowego lub baraniego) i przypraw, stanowi esencję góralskiej kuchni. Jej kwaśny, intensywny smak jest idealny do rozgrzania po zimowych wędrówkach po górach. Zupa podawana jest często z wiejskim chlebem, co czyni ją pełnowartościowym posiłkiem.
Placki ziemniaczane – po góralsku i zbójnicku
Placki ziemniaczane w wersji góralskiej to prawdziwa uczta smaków! W wersji „po zbójnicku” są podawane z aromatycznym gulaszem mięsnym, najczęściej wołowym lub wieprzowym, wzbogaconym o podhalańskie grzyby i przyprawy. Wersja „po góralsku” to natomiast chrupiące placki z dodatkiem oscypka i kwaśnej śmietany, które tworzą idealne połączenie smakowe. To sycące danie, które smakuje najlepiej po dniu spędzonym na wędrówkach po górach.
Moskole – proste, ale pyszne
Moskole to tradycyjne góralskie placki ziemniaczane pieczone na blasze. Wykonane z ziemniaków, mąki i wody, te placki serwuje się najczęściej z masłem czosnkowym lub bryndzą. Ich prostota i smak są niepowtarzalne – to danie, które idealnie oddaje ducha góralskiej kuchni.
Hałuski – delikatne kluski ziemniaczane
Hałuski to tradycyjne góralskie kluski, które przygotowuje się z tartych ziemniaków, mąki i jajek. Podawane z kwaśną śmietaną, skwarkami lub serem, stanowią pyszny, sycący posiłek. To danie, które doskonale nadaje się na obiad po długim dniu spędzonym na górskich szlakach.
Golonka po góralsku – mięso, które rozpływa się w ustach
Jednym z dań, które warto spróbować w Pieninach, jest golonka po góralsku. Mięso jest marynowane w przyprawach, a następnie pieczone lub duszone do miękkości. Golonka podawana jest z kwaśną kapustą, ziemniakami lub kluskami. To doskonały wybór dla miłośników mięsa, którzy szukają solidnego, rozgrzewającego posiłku.
Czosnianka – aromatyczna zupa czosnkowa
Czosnianka to kolejna zupa, której nie można pominąć podczas wizyty w Pieninach. Wykonana z czosnku, ziemniaków i mleka, jest aromatyczna i rozgrzewająca. Jej intensywny smak czosnku doskonale komponuje się z góralskimi potrawami i sprawia, że to danie idealnie nadaje się na chłodniejsze dni.
Sałaciarka – góralska sałatka z ziemniakami
Sałaciarka to tradycyjna góralska sałatka, której głównymi składnikami są ziemniaki, kwaśne mleko i szczypiorek. Ziemniaki gotowane w mundurkach kroi się w kostkę i miesza z kwaśnym mlekiem, tworząc prostą, ale pyszną potrawę, która doskonale sprawdza się jako lekki posiłek lub dodatek do innych dań.
Kuchnia góralska to nie tylko pyszne, sycące dania, ale także element tradycji, który łączy pasję, historię i kulturę tego wyjątkowego regionu. Wizyta w Pieninach to nie tylko odkrywanie malowniczych szlaków, ale również okazja, by zasmakować w autentycznych potrawach, które odzwierciedlają ducha góralskiej gościnności. Podczas swojej podróży po Podhalu nie zapomnij spróbować tych wyjątkowych smaków – będą one niezapomnianym dopełnieniem Twojej górskiej przygody!

Opinie (1)

1 opinia dla Co warto spróbować w Pieninach

  1. Magda Osiecka

    Magda

    Zakochałam się w moskolach z masłem czosnkowym! Proste, a jakie pyszne!

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *